Patron Szkoły – Generał Mariusz Zaruski

Opowieść o patronie tej szkoły to historia człowieka dwóch żywiołów – gór i morza – oraz służby publicznej. Mariusz Zaruski zaczynał jako żołnierz i społecznik, a z czasem został oficerem Legionów i Wojska Polskiego. Otrzymał Virtuti Militari i awansował na generała brygady. Za mundurem szła jednak misja wychowawcza: przekonanie, że charakter hartuje się nie w sali wykładowej, lecz w terenie – na grani, na śniegu, pod żaglami.

W Tatrach był nie tylko taternikiem. Współtworzył zorganizowane ratownictwo górskie, które dało początek temu, co dziś znamy jako TOPR. Rozwijał narciarstwo i kulturę odpowiedzialnego uprawiania sportów górskich – z naciskiem na dyscyplinę, koleżeństwo i gotowość do pomocy. Góry były dla niego szkołą odwagi, ale też porządku i szacunku dla zasad.

Drugim rozdziałem jego życia było morze. Zaruski stał się jednym z pionierów polskiego żeglarstwa i wychowania morskiego młodzieży: pisał podręczniki, organizował rejsy, budował środowisko. Jako kapitan „Zawiszy Czarnego” i prezes Polskiego Związku Żeglarskiego łączył praktykę z wizją, w której żaglowiec był „szkołą charakteru”.

Wojna przerwała tę działalność. Aresztowany przez NKWD, trafił do więzienia w Chersoniu, gdzie zmarł w 1941 roku. Pozostała po nim prosta lekcja: służba i wychowanie poprzez wymagające wyzwania – czy to w górach, czy na morzu. Dlatego jego imię niesie ze sobą ideę działania, odpowiedzialności i pracy nad sobą.

Cytaty związane z Generałem Mariuszem Zaruskim

Błogosławione niech będą morza, góry wysokie i wielkie pustynie, albowiem one są źródłem siły!
— „Na bezdrożach tatrzańskich” (zbiór esejów), ok. lata 30. XX w.

Człowiek przeciętny widzi śmierć dopiero w chwili swego zgonu, poznaje mistrzynię życia za późno.
— „Na bezdrożach tatrzańskich”, ok. lata 30. XX w.

Nigdy zaś ćwiczenie (…) nie dochodzi do takiego stopnia intensywności, jak wówczas, gdy człowiek staje wobec problematu: być albo nie być.
— „Na bezdrożach tatrzańskich”, ok. lata 30. XX w.

W twardym trudzie żeglarskim hartują się charaktery.
— publicystyka o wychowaniu morskim (artykuły Zaruskiego), ok. lata 30. XX w.

Różniliśmy się w metodach, istota rzeczy była ta sama.
— wspomnienia/publicystyka wojskowa Zaruskiego, ok. lata 20.–30. XX w.

Tatry wy boże, niczyje…
— „Na bezdrożach tatrzańskich”, ok. lata 30. XX w.

Przyrzekam pod słowem honoru, że póki zdrów jestem, na każde wezwanie…” (fragment roty)
— rota ślubowania ratowników tatrzańskich współtworzona w środowisku Zaruskiego, początki XX w.